Syrop z kwiatów czarnego bzu
Syrop z kwiatów czarnego bzu od wielu lat gości w moim domu.
Dlaczego??
Jest świetną alternatywą dla lemoniady w upalne dni.
Wystarczy wlać odrobinę syropu i rozcieńczyć go z zimną wodą ( najlepiej gazową) i otrzymamy niezwykle aromatyczny, słodki napój.
Oprócz napoju, można go użyć do nasączania ciast, jako dodatek do herbaty, czy zrobić domowe lody.
Zróbcie koniecznie, póki bez jeszcze kwitnie 🙂
Ważna wskazówka: kwiaty najlepiej zbierać w słoneczny dzień. Nie należy wytrzepywać z kwiatów owadów/paproszków , ponieważ przez potrząsanie pozbędziemy się cennego pyłku. Bezpieczniej jest rozłożyć baldachimy na ręczniku papierowym na ok. 20 min – wszelkie żyjątka powinny w tym czasie sobie pójść ;).
Syrop z kwiatów czarnego bzu:
– 30 baldachimów kwiatów czarnego bzu
– 1 litr wody
– 3 szklanki cukru
– 2 cytryny
W wysokim garnku zagotowujemy wodę z cukrem. Gotujemy do momentu całkowitego rozpuszczenia się cukru.
W międzyczasie cytryny myjemy, sparzamy i kroimy w plasterki.
Kwiaty rozkładamy na ręczniku papierowym i odcinamy zielone łodygi.
Po zagotowaniu wody, do garnka wrzucamy pokrojone cytryny i kwiaty. Nie gotujemy już.
Garnek odstawiamy do przestygnięcia, a następnie przenosimy go w chłodne miejsce – najlepiej do lodówki – na min. 24 godziny.
Po tym czasie, przecedzamy przez gazę lub pieluchę tetrową nasz syrop – dobrze wyciskając sok z kwiatów i cytryn.
Przecedzony syrop przelewamy do czystych, wyparzonych słoików/butelek.
Można pasteryzować.
* nie pasteryzowany syrop powinien być przechowywany w lodówce
Smacznego 🙂