Chłodnik z botwinki
Chłodniki są świetną alternatywą w upalne dni.
I choć za botwinką nie przepadam jakoś specjalnie, tak chłodnik z botwinki to obowiązkowa pozycja w moim menu w letnie, bardzo gorące dni.
Polecam spróbować taki chłodnik 🙂
Chłodnik z botwinki:
– 1 litr bulionu warzywnego, warzywno- drobiowego, ewentualnie rosołu
– 1 spory pęczek botwinki
– duży kubek kefiru lub jogurtu greckiego (400 ml)
– sok z 1/3 cytryny
– 1 łyżeczka octu winnego (ewentualnie pół łyżeczki tradycyjnego octu )
– sól, pieprz
Dodatkowo:
– jajka
– ogórek gruntowy, rzodkiewki, szczypiorek, koperek
Botwinkę myjemy. Liście drobno siekamy, zaś buraczki obieramy i kroimy w drobną kostkę.
Do gotującego bulionu dodajemy pokrojone buraczki – bez liści – gotujemy na średnim ogniu około 5 minut.
Następnie dodajemy posiekane liście i gotujemy jeszcze 2 min.
Pod koniec gotowania dodajemy sok z cytryny i ocet. Zestawiamy z ognia do przestudzenia.
Gdy wywar całkowicie ostygnie dodajemy kefir lub jogurt grecki i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Odstawiamy do lodówki na min. 30 min.
W międzyczasie gotujemy na twardo jajka i kroimy w drobną kostkę warzywa ( u mnie był to ogórek i rzodkiewka).
Do głębokich talerzy/miseczek wlewamy chłodnik, dodajemy pokrojone warzywa i na wierzchu układamy pokrojone w ćwiartki jajka.
Smacznego 🙂
3 komentarze
mama z wadą serca
Kolejny raz już trafiam na przepis na chłodnik. Jak widze każdy robi go trochę w swoim stylu. Idealna zupa na nadchodzace upały.
Gosia B
Wyglada obłednie. Robie ale gdy jestem sama domownicy nie lubią
Bookendorfina Izabela Pycio
Ukochany, ulubiony, najsmaczniejszy, po prostu zachwycamy się nim, obowiązkowo do przygotowania. 🙂
Bookendorfina