Uwielbiamy taki kompot ze śliwek.

Pamiętam jak mama zawsze w piwnicy gromadziła dziesiątki słoików, a zimą co chwilę wyciągaliśmy po jednym i można było cieszyć się smakiem lata.

I ja również chętnie przywołuję lato w zimie, właśnie przez takie przetwory.

Kompot jest bardzo prosty do przygotowania.

Jeśli lubicie korzenne nuty, to polecam do każdego słoika wrzucić po 2 goździki lub po 2 centymetrowym kawałku cynamonu.

Skusicie się???

 

Kompot ze śliwek:

– 2 kg śliwek

– cukier – po 3 łyżki na każdy litrowy słoik

– woda

 

Śliwki dokładnie myjemy.

Przecinamy na połówki i pozbywamy się pestki.

Tak przygotowane owoce wkładamy do czystych i wyparzonych słoików.

Do każdego słoja wsypujemy po 3 łyżki cukru, a następnie wlewamy wrzącą wodę – tak by zakryła wszystkie śliwki.

Dobrze zakręcamy słoiki i pasteryzujemy *.

Smacznego 🙂

 

* ja preferuję pasteryzację na sucho tj. w nagrzanym piekarniku do 110 stopni układam słoiki obok siebie, ale uwaga nie mogą się dotykać ! i pozostawiam na 40-50 min. Po upływie czasu pozostawiam słoiki w piekarniku do wystudzenia – i gotowe.