Drugie dania,  fit

Grillowane krewetki i sos chimichurri

Jeśli szukacie pomysłu na przyrządzenie krewetek, to ten przepis na grillowane krewetki i sos chimichurri przypadnie Wam do gustu.

Przeglądając stronę Makro, natrafiłam na przepis brzmiący dość egzotycznie – SOS CHIMICHURRI .

Jest to bardzo popularny sos w Argentynie i Urugwaju i wcale nie jest taki trudny do przygotowania, na jaki brzmi 😉

W oryginale, sos ten przygotowuje się z natki pietruszki, czosnku, oregano, oliwy z oliwek i octu z czerwonego wina, ale jak wiadomo co region to inne kombinacje sosu, np. bliżej granicy z Boliwią, zamiast oregano dodaje się tymianek, podobnie jest z octem – często zamienia się go na sok z limonki.

Jak dla mnie, sos ten,  jest o wiele lepszy, niż tradycyjne pesto – bardziej orzeźwiający i lekki.

Najczęściej podawany do grillowanej wołowiny i kiełbasek, ale z krewetkami tworzy naprawdę smaczny duet.

Sos najlepiej smakuje, gdy jest przyrządzony ze świeżych ziół.

 

grillowane krewetki i sos chimichurri

Krewetki i sos chimichurri:

– 250 g obranych i gotowanych krewetek ( jeśli macie dostęp do surowych świeżych, to polecam właśnie takie wybrać)

– sól morska

– opcjonalnie 1 łyżka oleju

Sos chimichurri:

– duży pęczek natki pietruszki

– duży ząbek czosnku lub 2 mniejsze

– 1 mała czerwona cebula

– 2 – 3  gałązki świeżego tymianku

– około 1 cm świeżej papryczki chilli

– sok z 1 limonki

– oliwa z oliwek

– sól, pieprz

 

W pierwszej kolejności przygotowujemy sos chimichurri – można przygotować go dzień wcześniej i przechowywać w lodówce.

Natkę pietruszki myjemy i osuszamy.

Cebulę i czosnek obieramy i kroimy na mniejsze kawałki.

Do wysokiego naczynia wkładamy natkę pietruszki, cebulę, czosnek, tymianek, papryczkę chilli i wlewamy sok z limonki, oraz 1 łyżkę oliwy z oliwek  – całość miksujemy na gładką masę.

Jeśli masa okaże się zbyt gęsta i ciężko będzie się miksować – polecam dolać jeszcze 1 -2 łyżki oliwy.

Na koniec doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

 

Krewetki płuczemy, wykładamy na ręcznik papierowy i dobrze osuszamy.

Następnie posypujemy je solą morską i nakłuwamy na patyki do szaszłyków.

Grillujemy po około 2 minuty z każdej strony ( jeśli nie macie możliwości grillowania, polecam spróbować usmażyć krewetki na 1 łyżce oleju, po około 45-60 sekund z każdej strony ).

Na koniec już gotowe krewetki smarujemy sosem chimichurri.

Podajemy ze świeżym pieczywem.

 

Smacznego 🙂

3 komentarze

  • primipiatti_u

    Często korzystam z mrożonych, w Polsce bardzo trudno o naprawdę świeże owoce morza :/ ( możesz spróbować dowiedzieć się w Makro w Twoim mieście, kiedy mają dokładnie dostawy świeżych ryb i owoców morza i wtedy kupować – w dzień dostawy) lub wybrać mrożone – i tu trzeba trochę tym krewetkom się przyjrzeć – jeśli jest dużo lodu – to takich nie polecam, jeśli krewetki wyglądają na poszarpane, uszkodzone – to wiadomo, że jest to najtańszy i zarazem najgorszy sort, a na koniec polecam czytać składy – to właśnie tam powinno być napisane czy są to krewetki hodowlane czy nie.

  • Agnieszka

    Cześć! Ja mam problem z krewetkami. Jadłam je tylko raz we Francji i bardzo mi smakowały, ale w Polsce nie zdecydowałam się nigdy ich kupić ponieważ mam dostęp tylko do mrożonych z marketu. Próbowałaś kiedyś tych mrożonych? Warto w nie inwestować czy lepiej odpuścić?

  • Amelia

    Krewetki- uwielbiam jako przystawke wlasnie podana w taki spokob. Pozdrawiam

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *