Ciastka sezamowo – czekoladowe podbiły nasze serca – z kilku powodów.

Po pierwsze: ilość sezamu nie przytłacza – nie należę do fanów popularnych „sezamków”, ale sezam w potrawach i wypiekach bardzo lubię.

Po drugie: te ciastka można przechowywać w zamkniętym pojemniku nawet do 2 tygodni.

Po trzecie: jeśli uda wam się przetrzymać je dłużej ( o ile zaraz nie zostaną zjedzone ), to możecie cieszyć się ich kruchością – ciastka nie łapią wilgoci i dzięki temu, przez długi czas pozostają kruche.

Skusicie się?

 

Ciastka sezamowo – czekoladowe:

– 120 g masła o temperaturze pokojowej

– 1/2 szklanki drobnego cukru ( szklanka o pojemności 250 ml )

– 1 jajko

– 1/2 szklanki ziaren sezamu

– 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej

– 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

– 2 łyżeczki cukru waniliowego

– 1/2 tabliczki czekolady ( 50 g – może być czekolada mleczna lub gorzka )

 

Masło i cukier miksujemy, do czasu aż powstanie jasna masa, przypominająca puch.

Następnie dodajemy pozostałe składniki : jajko, sezam, mąkę, proszek do pieczenia, cukier waniliowy – całość zagniatamy do czasu, aż składniki dobrze połączą się.

Czekoladę siekamy na drobne kawałeczki – możemy zetrzeć czekoladę na tarce o dużych oczkach, ale ja lubię czekoladę posiekać, ponieważ ma ona wtedy nieregularne kształty.

Posiekaną czekoladę dodajemy do ciasta i jeszcze chwilę zagniatamy.

W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do temperatury 170 stopni.

Z ciasta odrywamy małe kawałki wielkości orzecha włoskiego, formujemy kulki, układamy je na blasze i spłaszczamy dłonią.

Pamiętajmy, żeby ciastka układać w dość dużych odstępach, ponieważ sporo urosną.

Ciastka pieczemy w nagrzanym piekarniku, przez około 15-18 minut – do lekkiego zrumienienia.

 

Smacznego 🙂