Proste, małe pączusie – idealne na jeden kęs
Proste, małe pączusie – idealne na jeden kęs – nie znam osoby, która by ich nie lubiła.
Są świetną alternatywą dla tradycyjnych pączków – smakują tak samo, ale ich rozmiar sprawia, że możemy pozwolić sobie na 2-3 sztuki i nie będziemy czuć się ociężale.
Błyskawicznie przygotujemy ciasto na te słodkie maluchy.
Pączusie można obsypać cukrem pudrem, oblać lukrem lub czekoladą – u mnie w wersji z cukrem pudrem.
Proste, małe pączusie:
( ok. 40 – 50 sztuk )
– 17 g świeżych drożdży
– 2 łyżki cukru
– 3 żółtka
– 1/2 szklanki ciepłego mleka
– 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
– 3 łyżki masła ( ok. 50 g )
– szczypta soli
Dodatkowo:
– cukier puder
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Drożdże kruszymy do dużej miski i zasypujemy cukrem.
Następnie dodajemy ciepłe mleko ( można je trochę podgrzać, ale uwaga – nie może być gorące ).
Do miski dodajemy mąkę, sól i żółtka – całość zagniatamy przez około 2 minuty.
Na koniec dodajemy małymi partiami masło i nadal zagniatamy.
Ciasto powinno być elastyczne, błyszczące i nie może kleić się do rąk ( jeśli tak jest, to podsypujemy odrobiną mąki i nadal zagniatamy ).
Wyrabianie ciasta powinno potrwać około 10 – 15 minut.
Jeśli używacie robota kuchennego – do misy miksera umieszczajcie produkty w tej samej kolejności co przy tradycyjnym wyrabianiu ciasta.
Tak przygotowane ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum 1 godzinę.
Po tym czasie, ciasto rozwałkowujemy na grubość około 1 cm i przy pomocy kieliszka wykrawamy małe kółka.
Kółeczka przykrywamy ściereczką i w międzyczasie rozgrzewamy na szerokiej patelni olej.
Idealna temperatura oleju do smażenia to 170 stopni, ale jeśli nie macie termometru wystarczy na olej wrzucić kawałek chleba – jeśli zacznie skwierczeć olej jest już dostatecznie rozgrzany.
Smażymy pączusie na złoty kolor przez około 1-2 minuty z każdej ze stron ( po rozgrzaniu oleju zmniejszam o połowę moc palnika ).
Usmażone pączusie wyciągamy łyżką cedzakową i przekładamy na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi.
Na koniec, po przestudzeniu obtaczamy pączusie w cukrze pudrze.
Smacznego 🙂