
Pączki dla Alergika – bez mleka i jajek
Czy pączki bez mleka i jajek mogą smakować dobrze ?? Oczywiście, pod warunkiem, że dobrze potraktujemy ciasto.
Ciasto musi być długo i dobrze wyrobione – to jeden z warunków dobrych pączków dla Alergika.
Drugim warunkiem równie ważnym jest czas – pozwólmy im wyrosnąć w swoim tempie (podam w przepisie).
Trzecim warunkiem dobrych pączków jest dobrze rozgrzany, ale nie przegrzany olej.
Pączki dla Alergika – bez mleka i jajek :
- 2 łyżki margaryny bezmlecznej lub oleju kokosowego – rozpuszczone i ostudzone do temperatury pokojowej
- 2 łyżki cukru
- 1/2 szklanki ciepłej wody, ale nie gorącej ( 125ml)
- 15 g świeżych drożdży
- 1 łyżka wódki
- szczypta soli
- 1 szklanka mąki pszennej (150g )
Dodatkowo:
- ulubiona konfitura
- cukier puder
Do dużej miski kruszymy drożdże, wlewamy roztopioną margarynę, wodę i cukier.
Całość mieszamy rózgą kuchenną.
Następnie dodajemy pozostałe składniki – mąkę, sól i wódkę.
Jeśli używamy miksera to ciasto mieszamy specjalnym hakiem przez ok 10-15 minut.
Jeśli ciasto wyrabiamy ręcznie to na początku ciasto wyrabiamy w misce, a potem gdy ciasto będzie już zwarte wykładamy na blat i nadal wyrabiamy .
Jeśli ciasto będzie się kleić do rąk to wystarczy podsypać odrobiną mąki i nadal wyrabiać.
Tak przygotowane ciasto odkładamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce – z dala od przeciągów.
Po 60 minutach ponownie wykładamy ciasto na blat, chwilę zagniatamy i wałkujemy na grubość ok 1,5 cm.
Wycinamy krążki z ciasta od foremki lub szklanki ( średnica 6-7 cm ).
Tak przygotowane pączki odkładamy na oprószony mąką blat na 30 minut.
Następnie rozgrzewamy olej – niech ten proces potrwa trochę dłużej – olej najlepiej rozgrzewać na średniej lub małej mocy palnika, wtedy dobrze rozgrzeje się olej, ale i patelnia.
Gdy pączki będą już wyrośnięte zaczynamy smażenie .
Na patelnię wykładamy pączki partiami – jeśli damy ich za dużo, temperatura oleju szybko spadnie i pączki nie usmażą się tak, jakbyśmy tego chciały.
Pączki smażymy po 2-3 minuty z każdej ze stron.
Jeśli chcemy, aby wyszła nam ta piękna, jasna obwódka musimy trzymać się zasad – ciasto musi być dobrze wyrośnięte, podczas smażenia nie przewracamy co chwilę.
Usmażone pączki wyciągamy łyżką cedzakową, odsączamy na ręczniku papierowym.
Gdy lekko przestygną dodajemy konfiturę do środka – możemy użyć specjalnej szprycy do napełniania pączków lub dużej strzykawki.
Na koniec oprószamy pączki dla Alergika cukrem pudrem .
Smacznego 🙂


One Comment
Stasia
Piękna taca 🙂 gdzie można taką kupić ?