Zupa pieczarkowa

Lubię zupy.

Nauczyły mnie tego mama i babcia.

Sama chętnie je robię, bo w ten sposób mogę przemycić – mojemu niejadkowi – sporo warzyw, właśnie w zupie.

Dzisiaj pieczarkowa – taki banał, ale za to  smaczny, prosty i tani 😉

Zupa pieczarkowa:

– 2 średniej wielkości marchewki

– 1 pietruszka

– 1/2 selera

– 1 mała cebula

– 1 łyżka oleju

– 2 szklanki bulionu warzywnego

– 5 ziemniaków

– 2 liście laurowe

– po 3 kulki ziela angielskiego i pieprzu czarnego

– 500 g pieczarek

– 4 czubate łyżki śmietany 18%

– sól, pieprz

– natka pietruszki

Warzywa obieramy.

Marchewkę, pietruszkę, ziemniaki, cebulę i seler kroimy w kostkę.

Ziemniaki wrzucamy do garnka, zalewamy gorącym bulionem, dodajemy ziele angielskie, liście laurowe, pieprz i gotujemy ok. 20 min.

Pieczarki jeśli tego wymagają to je myjemy, obieramy i kroimy w plasterki.

W międzyczasie, na patelni podgrzewamy olej i na nim smażymy pokrojoną marchewkę, pietruszkę, seler i cebulę. Smażymy ok 5  min, do lekkiego zrumienienia.

Warzywa przekładamy do gotujących się ziemniaków.

Następnie do garnka dokładamy pokrojone pieczarki, pozostawiając niewielką garść do podsmażenia.

Gotujemy jeszcze ok. 10 min.

Pozostałe pieczarki smażymy na patelni ( na tej, na której smażyliśmy warzywa) – będą idealne do przybrania.

Śmietanę mieszamy w kubku z dwoma łyżkami zupy, gdy składniki się połączą dolewamy jeszcze dwie łyżki gorącej zupy – w ten sposób hartujemy śmietanę i na pewno nie zważy się podczas wlewania do garnka z gorącą zupą.

Tak przygotowaną śmietanę wlewamy do zupy – mieszamy.

Na koniec doprawiamy solą, pieprzem do smaku.

Wlewamy do talerzy/ miseczek, posypujemy podsmażonymi pieczarkami i pokrojoną natką pietruszki.

Smacznego 🙂