Domowe żelki – pomysł na walentynki
Domowe żelki – pomysł na walentynki
Czy Prezent na walentynki musi być zawsze taki sam?
Standardowo bombonierka z czekoladkami, czy kwiatek…
Otóż nie musi.
Śmiało możecie przygotować prezent walentynkowy w domu, a osoba obdarowana na pewno ucieszy się bardziej z ręcznie zrobionego prezentu niż kupnego.
Jedną z pysznych i pięknie wyglądających propozycji jest panna cotta – nie jest trudna w przygotowaniu i spokojnie każdy sobie z nią poradzi.
Drugą propozycją są domowe żelki – słodkie, odpowiednio twarde.
Przygotowane z ulubionego smaku, dodatkowo można je obtoczyć w cukrze.
Bardzo proste i szybkie w wykonaniu.
Czyż nie są urocze?
Domowe żelki:
– silikonowa forma do czekoladek (u mnie w kształcie serc)
– 1 galaretka ( smak dowolny – dałam wiśniową)
– 1 łyżeczka żelatyny
– 100 ml wrzątku
– opcjonalnie : cukier ok 2 łyżek
Łyżeczkę żelatyny wsypujemy do małej miseczki.
Wlewamy do niej 2 łyżki zimnej wody. Mieszamy i odstawiamy na 5 min, żeby żelatyna napęczniała.
Do kubka lub szklanki wlewamy 100 ml wrzątku (ok pół kubka).
Wsypujemy galaretkę i energicznie mieszamy ok 1-2 min, aż galaretka się rozpuści.
Do gorącej galaretki dodajemy napęczniałą żelatynę i mieszamy jeszcze ok 2 minut.
Następnie rozpuszczoną galaretkę przelewamy do formy.
Odstawiamy do stężenia na min 1 godzinę- najlepiej do lodówki.
Ostrożnie wyciągamy z formy nasze żelki.
Dodatkowo możemy je obtoczyć w cukrze.
Smacznego 🙂
9 komentarzy
primipiatti_u
Dziękuje za miłe słowa ☺
Candida albicans
Interesujacy wpis jak i sam blog…bede sledzila czekajac na kolejne posty.
Marta
Wyglądają uroczo! Uwielbiam domowe zamienniki sklepowych produktów 🙂
primipiatti_u
To prawda – przy nich jest bardzo mało pracy . Jesli nie lubisz żelatyny to spróbuj dać agar agar – tez super żeluje i można go gotować czy dodawać do wrzącej wody ☺
primipiatti_u
Ten pomysł z piersioweczkami podoba mi sie bardzo ☺
primipiatti_u
☺☺☺ te domowe cieszą jakos bardziej, tez tak macie? ☺
Agnieszka
Mało pracy, fajny efekt i o ile zdrowsze niż ze sklepu. Muszę zrobić takie z córką, chociaż praca z żelatyną to nie jest moje ulubione zajęcie:)
Paulina
Ja co roku kupuję buteleczkę whisky dla męża. Małą piersiowke Jack’a Daniels’a;). Muszę i ja kiedyś córce zrobić takie żelki.
Bookendorfina Izabela Pycio
Bardzo często przygotowujemy sami takie domowe żelki, mało pracy, ale później mnóstwo pysznych galaretkowatych słodkości. 🙂