
Tacos z kurczakiem
Tacos z kurczakiem :
Sos:
– 1/2 puszki czerwonej fasoli (odcedzonej i dodatkowo wypłukanej w zimnej wodzie)
– 1/2 puszki kukurydzy konserwowej
– 1/2 dużej, czerwonej cebuli drobno posiekanej
– 1 duży ząbek czosnku
– 3/4 szklanki passaty pomidorowej ( może być przecier pomidorowy, ewentualnie koncentrat pomidorowy )
– 1 płaska łyżeczka soli
– 1/2 łyżeczki cukru
– pieprz
– 1 łyżka oleju
Dodatkowo:
– 2 nieduże piersi z kurczaka
– po 1/2 łyżeczki soli i papryki słodkiej w proszku
– duża szczypta pieprzu
– 2 łyżki oleju
– śmietana 18%
– 1/2 czerwonej cebuli pokrojonej w piórka
– 12 gotowych tortilli ( najlepiej będą pasować te z mąki kukurydzianej )
– świeża kolendra ( jeśli nie lubicie kolendry, możecie ją zastąpić świeżą pietruszką )
Przygotowanie tacos zaczynamy od kurczaka.
Piersi myjemy, osuszamy i kroimy w niedużą kostkę.
Pokrojone kawałki kurczaka przekładamy do miski, dodajemy dużą szczyptę pieprzu, po 1/2 łyżeczki soli i papryki słodkiej.
Całość dobrze mieszamy i odstawiamy.
Przygotowujemy sos.
Do wysokiego garnka wlewamy olej, dobrze go rozgrzewamy.
Następnie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, smażymy go przez 30 sekund.
Do garnka dodajemy fasolę, kukurydzę i posiekaną cebulę – całość smażymy ok. 2 minut.
Po upływie tego czasu wlewamy passatę, dodajemy sól, pieprz i cukier – mieszamy, doprowadzamy do wrzenia i zmniejszamy moc palnika o połowę.
Jeśli passata była rzadka to musimy odparować płyn, aby sos był gęsty ( mi zajęło to ok. 15 minut ).
Przygotowanie kurczaka:
Patelnię dobrze rozgrzewamy, wlewamy olej i partiami smażymy kurczaka ( jeśli na patelnię wrzucimy za dużo kawałków kurczaka na raz, mięso zamiast usmażyć się – ugotuje się, a tego nie chcemy ).
W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni.
Gotowe tortille opiekamy w nagrzanym piekarniku ok. 5-7 minut.
Nasze tacosy są już prawie gotowe, wystarczy je złożyć.
Do każdej tortilli wkładamy po 2 łyżki sosu, kilka kawałków kurczaka, robimy kleksa ze śmietany.
Na wierzch dajemy czerwoną cebulę i obficie posypujemy kolendrą ( lub pietruszką ).
Smacznego 🙂

