
Frużelina borówkowa
Frużelina borówkowa
Nic tak pysznie nie smakuje, jak słoik letnich owoców otwarty w zimie.
Lato to taki czas dla mnie, kiedy robię bardzo dużo przetworów, przeważnie są to soki, dżemy czy marynowane owoce, ale ostatnio zakochałam się we frużelinach 🙂
Łatwa w przygotowaniu, o konsystencji kisielu.
Idealnie nadaje się do naleśników, gofrów czy słynnej bezy Pavlovej.
Nieco gęstsza – świetnie sprawdzi się do przekładania ciast, tortów.
Frużelina borówkowa:
– 1 kg borówek
– pół szklanki cukru ( jeśli lubicie słodsze przetwory dodajcie jeszcze pół szklanki)
– 1 łyżka soku z cytryny
– 3/4 szklanki wody
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej *
Borówki myjemy, przesypujemy do garnka i zasypujemy cukrem. Odstawiamy na 5-10 min. Dodajemy wodę i sok z cytryny i ustawiamy na gazie. Doprowadzamy do wrzenia, następnie zmniejszamy gaz o połowę.
Mąkę ziemniaczaną mieszamy z 3-4 łyżkami zimnej wody. Następnie wlewamy do gotujących się borówek i cały czas mieszamy ok . 1 minuty.
Gotową frużelinę przelewamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i ustawiamy do góry dnem na ok. 2 godziny ( do przestygnięcia).
Smacznego 🙂
* Jeśli frużelina ma mieć konsystencję kisielu wystarczą2 łyżki mąki ziemniaczanej, natomiast jeśli zależy Wam na bardziej zwartej konsystencji dodajcie jeszcze łyżkę mąki ziemniaczanej.


One Comment
Pingback: