Ravioli szpinakowe
Ravioli szpinakowe bardzo smaczne, w pełni bezmięsne danie.
Kolor zielony ravioli wywołuje u niejednego uśmiech na twarzy 🙂
Zapraszam po przepis.
Ravioli szpinakowe z ricottą i masłem szałwiowym:
– 150g świeżego szpinaku
– 2 szklanki mąki
– 1 łyżeczka soli
Farsz:
– 1 opakowanie ricotty
– 1 jajko
– 4 łyżki tartego parmezanu lub grana padano
– 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
– sól, pieprz
Dodatkowo:
– 2 łyżki masła
– 2-3 liście świeżej szałwi
Do wrzącej wody wrzucamy szpinak i gotujemy ok. 3-4 min. Odcedzamy. Pozostawiamy na sicie do przestygnięcia.
Następnie ostudzony szpinak dobrze odciskamy z nadmiaru wody.
Na blacie wysypujemy mąkę, sól i szpinak. Wyrabiamy ciasto, w razie potrzeby podsypujemy mąką.
Dobrze wyrobione, elastyczne ciasto zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na ok 30min.
W międzyczasie przygotowujemy farsz:
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Odstawiamy do lodówki.
Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 2 mm. Wycinamy krążki średnicy ok. 7cm.
Na krążek wykładamy 1 płaską łyżeczkę farszu, zakrywamy drugim krążkiem i „sklejamy” dociskając palcami brzegi naszego ravioli.
Zagotowujemy wodę w dużym garnku, solimy ( ok. 1 łyżka na 3 litry wody).
Wrzucamy nasze ravioli (nie za dużo sztuk, tak by ravioli nie posklejało się i nie rozpadło się – wrzucałam po ok. 6-7 sztuk). Gotujemy od wypłynięcia ok. 1-2 minut.
W międzyczasie przygotowujemy masło:
W garnuszku roztapiamy masło, dorzucamy listki szałwi. Smażymy ok. 1 minuty. Zestawiamy z ognia.
Ugotowane ravioli polewamy masłem szałwiowym.
Podajemy gorące.
Smacznego 🙂
6 komentarzy
primipiatti_u
?? skąd ja to znam, moja męska Czesc rodziny uznaje tylko mięsne ?
primipiatti_u
Sa przepyszne – robiłam tez w wersji na słodko i jak dla mnie obie wersje super ☺️ gdybym miała pewność, ze kurier dowiezie w całości to juz byś miała nadana paczkę z ravioli ?
Iwona
Ale one pięknie wyglądają. Pewnie też cudnie smakują. Będę musiała spróbować tego przepisu, ale chyba dopiero jak moje siostry przyjadą, bo moje chłopaki uznają tylko pierogi mięsne 😉
Magda M. blog
Znów jestem zachwycona! Kuchnia włoska to mój konik, a to co tu u Ciebie oglądam to tortury dla mojego ciążowego brzucha pełnego zachcianek 😀 Wspaniale wyglądają i pewnie tak samo smakują!
Bielecki.es
Biorę to ravioli w ciemno. 😉
Zabiegana Mama
Gratuluję cudownego stanu! A ravioli wygląda obłędnie, aż zgłodniałam..